Autor

W oczkiwaniu na zachód słońca…

Julietta, Blanka i Anastazja…
W oczekiwaniu na zachód słońca…
Trzy przyjaciółki …
Spotkanie po latach w miejscu, w którym bawiły się, marzyły, żyły…
W miejscy, które pokochały na zawsze…
100_4645 100_4649 100_4708 100_4728 100_4733 100_4734

Jedna odpowiedź do W oczkiwaniu na zachód słońca…

  1. Gosik says:

    „Szczęście nie zaw­sze chętne do spacerów…
    Jeśli wy­korzys­ta­my szansę i uchwy­cimy szczęście za ręce, dając się po­ciągnąć w je­go kierun­ku, uj­rzy­my nasze życie przez pryz­mat cu­dow­ne­go zacho­du słońca roz­postar­te­go przed oczy­ma naszej duszy…” 🙂

    buziaki:*

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.