Abigail…
Abigail, to Tilda XL wys ok 80 cm. z możliwością przebierania…
Jest wyjątkowa nie tylko ze względu na swoja wielkość i ilość ubranek ale zwłaszcza , że jest szyta na życzenie pewnej Bardzo Wyjątkowej Osoby…
Jak widać Abigail szykuje się na wielką wyprawę, czeka ją podróż z nie jedną przesiadką…
Czas zacząć pakowanie…
” Co na siebie włożyć, by zrobić dobre wrażenie na mojej nowej właścicielce ?. – zastanawia się Abigail.
– Może wygodny dresik, a może elegancka sukienka.
Wezmę też sweterek, wieczory są teraz takie chłodne…
– Ach jestem taka podekscytowana tą podróżą… ”
. To za mało by wyrazić me wzruszenie….
Ale spróbuję…
…Siedzę sobie wieczorami, z szmacianymi zabawkami.
Szyję, dziergam i kombinuję,
dziś dla Julki tu czaruję.
I powstała lalka „mała”, mam nadzieję doskonała ….
Szyta jest na zamówienia, na specjalne, na życzenie.
Dobrze jej u Julki będzie, jestem pewna, dobrze będzie…
I z całego mego serca, podziękować pragnę szczerze….
A w swą radość aż nie wierzę…
Emilko, Julio Dziękuję….
Piękną lalę już kochamy i w ubranka przebieramy,
Julcia lalę sobie tuli i to snu ją wnet utuli.
Kiedy słonko rano wstanie Julcia z lalą zje śniadanie,
w piękną kurteczkę ją ubierze i na spacer ją zabierze
a gdy spacer lalę zmęczy na kanapie się odpręży.
Z wielkimi podziękowaniami
Ciocia Emilia z Julią:-)