„Braciszek i siostrzyczka”…
… Usłała jelonkowi miękkie posłanie z mchu i liści i codziennie zbierała w lesie dla siebie korzonki, jagody i orzechy, a dla jelonka smaczną trawę, którą jadł jej z ręki i skakał dookoła. Wieczorem kiedy siostrzyczka była zmęczona, kładła główkę na grzbiecie jelonka i zasypiała na tej miękkiej poduszce.
Jakie wspaniałe mieliby życie , gdyby tylko braciszek odzyskał ludzką postać!…
itd…
Znacie bajkę o „Braciszku i siostrzyczce” ?
Ja pamiętam tą bajkę z dzieciństwa. Do dziś mam książkę z baśniami braci Grimm… Uwielbiam ją…
Jest bardzo stara. Teraz ja czytam ją moim córkom.
W te wolne, świąteczne chwile miałyśmy z dziewczynami to szczęście i akurat była w telewizji emitowana ta właśnie Baśń.
Kiedy szyłam tą lalkę od razu wiedziałam w jakiej scenerii wystąpi 🙂
Lalka jest umieszczona na stojaczku, z którego można ją zdjąć i przytulić w razie potrzeby…
Mierzy 50cm. …
… Gdy to się stało, jelonek odzyskał ludzką postać.
Przez długie jeszcze czasy braciszek i siostrzyczka żyli razem w szczęściu i miłości…
Polecam, piękna baśń…
Najnowsze komentarze