Nila…
Nila… koronkowy aniołek…
_
Paź
31
Paź
31
Samuel i Tekla to Elfy..
– Jak myślisz Samuelu, przyjdzie do nas św.Mikołaj ? Zapytała Tekla.
– Tak na pewno, przecież byłem grzeczny tego roku… dbałem o ciastka w piekarniku u pani Zarzeckiej żeby się nie spaliły.
Chowałem piżamkę Wojtusiowi, ach on jest taki rozkojarzony… A i często zaglądałem do rodzinki Myśliwskich, czy aby na pewno zamknęli drzwi po wyjściu z domu do pracy…. Dumnie przechwalał się Samuel…
– No…. faktycznie byłeś grzeczny i uczynny.
– A ja się martwię … Zapomniałam o kołysance dla Margolci , kiedy ostatnio była chora… 🙁 Ale za to pomogłam starej kocicy Walezji, kiedy nie mogła trafić do swego legowiska…
– A co byś chciała dostać?. Zapytał zaciekawiony elfik.
– Bo ja wiem… zamyśliła się Tekla… Choć powiem Ci na ucho….
I tak szeptały sobie moje elfiki o swych marzeniach…..
A Wy co byście chcieli dostać od Mikołaja?… O czym marzycie?…
🙂 🙂 🙂
Najnowsze komentarze