Skrzat Angus…
Przedstawiam Wam Kochani Skrzata Angusa…
Oj łobuz z niego niesamowity…
Chyba podkrada mi prezenty:) Czasami pomaga mi w szyciu 🙂 ale dziś chyba obudziło się w nim dziecko….
Czy Wy też szperaliście po szafkach, by znaleźć ukryte upominki?
Ja pamiętam z dzieciństwa, że takie to miałam szczęście i tak się zdarzało niechcący, rzecz jasna, natknąć na te magiczne niespodzianki…
Ale nie puściłam nigdy pary z ust…
Gdy pachniało już w domu choinką i piernikami…zapominałam, że je kiedykolwiek widziałam…
🙂 🙂 🙂 *
🙂 🙂 🙂 *
Również często niechcący znalazłam prezent, kiedyś nawet globus o którym marzyłam znalazłam przez przypadek w pralce 🙂 Skrzat jest Rewelacyjny!!! Zdjęcia, pomysł i cala sceneria boskie!!! Jak ja lubię tu zaglądać __ a kiedy zaglądam wieczorem, sny moje są niczym z krainy baśni. Spokojnej nocy!!!
Przyznam się , że do dziś szperam po szafkach hihihihi….
Dziękuję za piękne słowa…. Miód na mą duszę… _
Zatem, zawsze cudownych, bajecznie magicznych snów życzę…
Dobranoc !!!!!!