Autor

Niezwykła historia…

Don Gatto, szary kot często zaglądał na jeden z balkonów. Różne smakołyki czekał tam na niego.
Pewnego razu przyprowadził tam czarną kotkę. Właścicielka balkonu przyglądała się z zaciekawieniem kociej parze..
… Pierwszy za płotu ogródków działkowych wyskakiwał Don Gatto. Siadał na chodniku i rozglądał się wypatrując jadące samochody. Chwilę później pojawiała się ona …czarna kotka, Kica Mura  _ …
Szary kot przeprowadzał ją przez ulicę, potem dziura w płocie, poręcz balkonu i już mogli się częstować smakołykami jakie przygotowała Pani z magicznego balkonu…
Przez dwa lata szary kot przyprowadzał swą wybrankę do tego miejsca. Aż w końcu zamieszkali w tym magicznym zakątku…
Sielanka nie trwała zbyt długo. Don Gatto rozchorował się i odszedł…po krótkim czasie i Kica Mura odeszła w tęsknocie za swym ukochanym…
A to wszystko wydawać by mogło się takie zwyczajne…taka zwyczajna kocia miłość …gdyby nie to, że Kotka była ślepa…
Pani  o dobrym sercu wierzy, że kocia para  jest szczęśliwa po drugiej stronie tęczowego mostu…

Pani Gabrielo dziękuję … _ !!!!
DSC_0490 DSC_0487 DSC_0483 DSC_0482 DSC_0480 DSC_0478 DSC_0477 DSC_0476

Autor

Sobotnia kawa inaczej…

Witam przy kawie. Może troszkę inaczej ale zawsze to kawa…
Taki mały poranny relaks przed dużym, szyciowym relaksem 🙂
Posiliłam swoją wyobraźnię, zatem ruszam do szycia…a czekaja koty, królisie rodzeństwo, wiejska panna i wiele, wiele innych, szmacianych „historii”… zapraszam w moje szmaciane progi i pozdrawiam każdą duszyczkę, która tu zawita…
I dedykuję Wam kochani fragment wiersza, który urzekł mnie niesamowicie… i
A znalazłam go w czasopiśmie „Sielskie życie” (polecam, cudowna gazetka )….
Do poduszki, rano, wieczorem, w podróży…
przy kawie …
Kocham  ” Sielskie Życie”

                   _
Podobno z tego się wyrasta,
podobno z czasem się zmienia.
Ty się nie zmieniaj, już taki zostań,
ty nie wyrastaj z marzenia.
(…)

I gdybyś nawet nie mógł sprostać
światu, co zmienia się i zmienia,
ty nic się nie martw, taki już zostań –
ty nie wyrastaj z marzenia.
J. Kulmowa

DSC_0471 DSC_0470 DSC_0469 DSC_0464