Kocia Mama… psoty…

DSC_0905 Pamiętam jak byłam dzieckiem uwielbiałam patrzeć, na małe kociaki.
Z wielkim zapałem usilnie przeszkadzały swym kocim mamom w wypoczynku. Psociły, skakały, ciągnęły za ucho…a kotka zawsze dumna, cierpliwie znosiła psoty swego urwisa…delikatny ruch ogonem, poważna, dostojna mina…. i to mruczenie, stoicki spokój…

DSC_0912 DSC_0915 DSC_0909DSC_0919