Obrażony aparat… :)

Słoneczny poranek… najlepsza lampa błyskowa w aparacie….

_ _ _… Raniusieńko wstałam, w okienko spojrzałam …
zobaczyłam słońca blask i pstryknęłam jeszcze raz…

Uwielbiam ten żółtawy odcień w aparacie, ale czasami zbyt go dużo i nie oddaje kolorów tak jak trzeba…Zatem uczyniłam raz jeszcze foteczki 🙂 🙂 🙂 🙂

 

DSC_0504 DSC_0503 DSC_0502 DSC_0500 DSC_0498 DSC_0495 DSC_0494 DSC_0493DSC_0491 DSC_0490 DSC_0489 DSC_0484 DSC_0482