Kawka u Jowitki…

Dziś piątek…. więc zapraszam Was na kawkę u Jowitki.
Pierwszy gość już jest, ale wydawać by się mogło, że coś posmutniał nasz przyjaciel …chyba tęskni za bratem…
Na szczęście właśnie przed chwilką znalazł się ktoś kto go przygarnie i pokocha 🙂
Pani Iwonka dziękuję!
A my tymczasem delektujmy się słonkiem i kawą …
pięknego dnia moi Drodzy ..
Pozdrawiam Bernadeta 🙂