Autor

Edgar i Rozan Zając…

I kolejna parą jutowa.
I to okropne światło… przepraszam…
No ale musiałam zapalić lampę, koniecznie chciałam stworzyć wieczorny, romantyczny klimat….
No i coś za coś….
Ale wiem, że dostrzeżecie w nich tą tajemniczość.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Witryna jest chroniona przez reCAPTCHA i Google Politykę Prywatności oraz obowiązują Warunki Korzystania z Usługi.