Poooducha nocna… :)
Poooducha nocna….dla czegóż to?
A bo to o godz. 2.15 w nocy pracę nad nią ukończyłam 🙂
Jak już to nastąpiło to przydała się …oj przydała… 🙂 * 🙂 * 🙂 *
Sie
10
Poooducha nocna….dla czegóż to?
A bo to o godz. 2.15 w nocy pracę nad nią ukończyłam 🙂
Jak już to nastąpiło to przydała się …oj przydała… 🙂 * 🙂 * 🙂 *
Sie
2
Sie
28
Maj
19
Tereska uwielbia, Tereska kocha kotki!
Ma przy tym nad wyraz temperament słodki..
Uwielbia je tulić, głaskać i tarmosić.
I o żywego kotka zaczęła mnie prosić..
No proszę Bernadko kup mi kotka szarego,
albo czarnego, nie! lepiej rudego!
A ja jej na to – może miętowego?!
Gdzież ty go będziesz Teresko trzymała?
By być opiekunem jesteś jeszcze mała.
Nie męcz mnie proszę tymi pomysłami.
Idź się lepiej pobawić swymi zabawkami.
Wtem mała Tereska bardzo posmutniała.
Nie jestem ja przecież znowu taka mała!:(
Żal mi się Tereski troszeczkę zrobiło.
Kotka jej uszyłam by jej było miło.
Może nie żywego koteczka szarego,
ale szmacianego no i miętowego 🙂 🙂
B.S.
Mar
21
Mar
16
Mar
14
Urszulka…
To panienka, która wybiera się w podróż do swojej najlepszej przyjaciółki.
Znacie ja bardzo dobrze.
Klara, bo tak ma na imię koleżanka Urszuli uwielbia piec, gotować i czytać.
Ulcia przygotowała dla niej coś pysznego ….rogaliki…
No i kilka ciekawych lektur…
Skrupulatnie wszystko zapakowała i…
Gotowa jest do podróży.
Mam nadzieję, że Klara się ucieszy… 🙂
Najnowsze komentarze