Tilda Alesana….
Alesana …
tak pięknie brzmi w języku samoańskim, Aleksandra…
Maj
13
Mar
26
Mar
25
Sty
15
Lis
5
Dziś ukończyłam pracę nad moim nowym wyzwaniem….
Gawron…
Uwielbiam takie zadania 🙂
Długo zastanawiałam się jak ma wyglądać…
Czy ma być pierzasty, czy gładki, bardziej uczłowieczony czy też mniej….
I wyszedł oto tak.
W promieniach słonecznych gawron mieni się metalicznie fioletowo, podczas gdy na przykład wrona czarna połyskuje na zielono lub czerwonawo.
Stąd też mój wybór tkaniny na kamizelkę….
Czarny zaś aksamit , z którego uszyłam płaszcz wydaje mi się odpowiedni dla tak dostojnego pana.
Ptaki te są podobno bardzo mądre i uwielbiają towarzystwo ludzi.
To była iście podniebna przygoda 🙂
ps… Pani Agnieszko dziękuję !:)
Lip
16
Witajcie Kochani 🙂
Na rozmyślania mi się zebrało….
Ale to wszystko przez Was i dzięki Wam.
Dostaję od Was tak cudne e-maile sms, takie piękne słowa słyszę od Was podczas rozmowy.
Nie macie pojęcia ile to dodaje mi sił do pracy, jak bardzo pomaga mi w tworzeniu.
Moje prace trafiają do cudownych Osób, o cudownych sercach.
Trafiają do Was.
Dziękuję Wam za to z całego serca.
I nie mogłabym nie wspomnieć o tym, jak bardzo wierzycie w moje możliwości.
czasami chyba bardziej niż ja sama.
Dziś na zdjęciach zaczątek tego, co to niemożliwym by, wydawać się mogło.
Trzymajcie za mnie kciuki 🙂 🙂
Pięknego wieczoru i cudownego każdego dnia dla Wszystkich moich stałych bywalców, jak i nowych gości.
Bernadeta 🙂
Maj
4
Najnowsze komentarze