Przy kominku siadam…
…Wspaniale jest tak sobie posiedzieć przy kominku, ogień tak pięknie się mieni. Powiedziała Anna.
A i herbata inaczej smakuje. Odrzekł Teodor.
Teodor zamilkł na chwilkę i zanurzył się w płomieniach świec…
Po czym cichutko zwrócił się do Anny.
Wiesz… uwielbiam te nasze wspólne wieczory przy kominku, nasze wspólne rozmowy. Czekanie na wiosnę nie wydaje się wtedy tak długie…
itd. itd…….
Piękna aranżacja 🙂
Dzięki:) sama bym tam z nimi chętnie przysiadła..
Fajnie, że wpadłaś, pozdrawiam…
Witaj, ten kominek to tylko atrapa, ale marzyłam zawsze by go mieć.
To taki mój centralny punkt w moim domku, jak widać moje króliczki też go lubią :):):)
Fajnie, że wpadłaś pozdrawiam…
Zazdroszcze kominka …. Serio…. *_*