Janka… gościnnie…
Janka to moja osobista lala…
Dziś pozowała do zdjęć razem z nowymi kurkami.
Muszę się Wam przyznać, że te kury bardzo mnie urzekły i nie mogę przestać ich szyć. Niektóre nawet nie zdążyły na sesję i już pojechały w świat…
Zapraszam do kupna… dla zainteresowanych mam niespodziankę!!!.
Komplet kurek (3szt.) przesyłka gratis… I tak do końca marca 🙂 🙂 🙂
(kolory na życzenie oczywiście)
ZAPRASZAM!!!
Najnowsze komentarze